Я - Anti-Orange!
Уважаемые участники форума!
Сайт "Я - Анти-Оранж" переехал по адресу anti-orange.com.
Там же находится новый форум.
Данный форум работает в режиме архива, все функции, кроме чтения отключены.

Z Polski
На страницу Пред.  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  След.
 
Начать новую тему   Ответить на тему   вывод темы на печать    Список форумов Я - Anti-Orange! -> Преступления ОУН-УПА
Предыдущая тема :: Следующая тема  
Автор Сообщение
штурман

Site Admin


Зарегистрирован: 12.09.2005
Сообщения: 2868
Откуда: город-герой Севастополь - город-герой Ленинград

Сообщение  |    Добавлено: Чт Дек 13, 2007 2:22 pm
Ответить с цитатой

Фотокопия письма с протестами польских организаций против признания УПА. Осенью 2006 года это письмо было выслано Ющенко. А Ющенко совсем недавно, находясь в Израиле заявил, что "нет документов, которые доказывают преступления УПА". Однако в письме указано, что таких документов, а также свидетельских показаний ещё живых свидетелей, очень много.









_________________
Преступления ОУН-УПА

Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение Посетить сайт автора
штурман

Site Admin


Зарегистрирован: 12.09.2005
Сообщения: 2868
Откуда: город-герой Севастополь - город-герой Ленинград

Сообщение "Temat wzajemnych urazow uwazam za zamkniety"  |    Добавлено: Вс Дек 16, 2007 3:51 pm
Ответить с цитатой

Z Wiktorem Juszczenką, prezydentem Ukrainy, rozmawia Eugeniusz Tuzow-Lubański.

Ukraina i Polska deklarują od lat strategiczne partnerstwo. Jednak polsko-ukraińskie stosunki mają być dobre nie tylko na szczeblu władz obu krajów, lecz i w kontaktach sąsiedzkich. Dlatego proszę sobie wyobrazić, Panie Prezydencie, dwie chaty wiejskie - polską i ukraińską. Te dwie rodziny mieszkają obok siebie, po przyjacielsku, zapomniawszy o przeszłości. I nagle sąsiad ukraiński zaczyna przed swoją chatą wywieszać portrety Bandery i Szuchewycza i gloryfikować zbrojną formację OUN-UPA, której członkowie wymordowali część tej polskiej rodziny. Jak mają zareagować Polacy?
- Chciałbym zacząć od tego, że dobre relacje mają być budowane na fundamencie prawdy. Gdy zaczynamy mówić o Ukraińskiej Powstańczej Armii, to w tej kwestii nie wypowiadamy się wyłącznie w kontekście stosunków ukraińsko-polskich. Chociaż to także ma duże znaczenie. Historia relacji naszych dwóch narodów, także w kontekście działań UPA i AK, jest dosyć kontrowersyjna. Dlatego, aby te negatywne momenty historii nie miały wpływu na nasze dobre stosunki, musimy nawzajem sobie wybaczyć.

Senat polski jeszcze na początku lat 90. XX wieku prosił naród ukraiński o przebaczenie za Operację "Wisła". Czy możemy oczekiwać od parlamentu ukraińskiego prośby o przebaczenie za krwawe mordy OUN-UPA dokonane na Narodzie Polskim?
- Nasze dwa parlamenty takie kroki uczyniły w 2003 roku. Dzięki pozycji Naszej Ukrainy takie postanowienie o wzajemnym przebaczeniu zostało uchwalone. Nie zapominajmy także o oświadczeniach dwóch prezydentów: Leonida Kuczmy i Aleksandra Kwaśniewskiego, podczas obchodów 60. rocznicy tragedii wołyńskiej.
Jako polityk opozycji w przeszłości i teraz jako prezydent czynię wszystko, aby nasze wspólne relacje były dobre, chociaż nie możemy zapominać o momentach wrogości, które miały miejsce w naszej wspólnej historii. Chciałbym teraz wrócić do historii UPA, ale nie w aspekcie ukraińsko-polskich stosunków. Dla mnie bardzo ważna jest walka oddziałów UPA o wolność i niepodległość Ukrainy jako państwa demokratycznego. Historia UPA jest owinięta w mity, legendy i wielkie kłamstwa. Dziś Ukraina jest państwem niepodległym. Dlatego teraz musimy nazwać po imieniu wszystkich, którzy walczyli o tę niepodległość. Walki wyzwoleńcze o Ukrainę były dosyć skomplikowane, zaczynając od 1918 r. i na latach 40. XX w. kończąc. Trzeba pamiętać, ile było prób ogłoszenia Ukrainy jako państwa niepodległego. Ale tych Ukraińców, którzy walczyli o wolną Ukrainę, srogo karano w łagrach sowieckich i niemieckich obozach koncentracyjnych. Tak samo karano polskich patriotów, którzy walczyli o wolną Polskę. Dlatego apeluję do Polaków, aby potraktowali z wyrozumiałością także i zasługi Romana Szuchewycza. (sic! - szturman)

Czy w takim razie Pan Prezydent mógłby sprzyjać opublikowaniu na Ukrainie książek historyków: Ewy Siemaszko i Wiktora Poliszczuka, którzy na podstawie dokumentów archiwalnych i świadectw zwykłych ludzi pokazują, jakiej sprawie służyła OUN-UPA?
- Nie chcę prowadzić dyskusji, powołując się na szereg faktów. Niech mi pan uwierzy, że przeprowadzono na Ukrainie badania historyczne odnośnie do OUN, zaczynając od komisji 1997 r., która siedem lat badała działalność organizacji ukraińskich nacjonalistów i doszła do wniosku, że to nie była organizacja przestępcza. Potem sprawy OUN badała międzyresortowa komisja rządowa, która zakończyła badania dwa lata temu i znowu zostały opublikowane ich rezultaty. Chciałbym także podkreślić, że w materiałach procesu norymberskiego odnośnie do zbrodni ludobójstwa jest lista wszystkich operacji zbrodniczych II wojny światowej i OUN-UPA na nich nie figuruje. Trzeba także pamiętać, że na wojnie prawych nie ma. Dlatego, aby zadośćuczynić ofiarom pewnych formacji wojskowych tak ze strony Polski, jak i pewnych formacji wojskowych ze strony Ukrainy - prosiliśmy wzajemnie na szczeblu parlamentarnym obu krajów o przebaczenie i pojednawczy uścisk dłoni. Z tego powodu temat wzajemnych urazów uważam za zamknięty. Musimy optymistycznie patrzeć w przyszłość naszych wzajemnych stosunków.

źródło: "Nasz Dziennik". Sobota-Niedziela, 8-9 grudnia 2007, Nr 287 (3000). Z Wiktorem Juszczenką, prezydentem Ukrainy, rozmawia Eugeniusz Tuzow-Lubański

Pobrać ten fragment w rosyjskem języke można tutaj:
Интервью с Ющенко об ОУН и УПА. "Тему взаимных обид я считаю закрытой".
Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение Посетить сайт автора
Mat

Участник


Зарегистрирован: 17.11.2007
Сообщения: 20


Сообщение Re: "Temat wzajemnych urazow uwazam za zamkniety"  |    Добавлено: Вс Дек 16, 2007 10:36 pm
Ответить с цитатой

штурман писал(а):
Dlatego apeluję do Polaków, aby potraktowali z wyrozumiałością także i zasługi Romana Szuchewycza. (sic! - szturman)


Witaj Szturmanie,

Ten wywiad z prez. Juszczenką komentowaliśmy na naszym forum:

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=48782&w=73050914

Nadzieje pana prezydenta Juszczenki na naszą wyrozumiałość względem Szuchewycza są całkowicie pozbawione podstaw.
"Zasługi" tego zbrodniarza, kata kresowych Polaków, są nam na tyle dobrze znane, że prezydent Juszczenko nie powinien mieć złudzeń; Szuchewycz jak i inne banderowskie kanalie trafi wcześniej czy później przed międzynarodowy Trybunał.

Szczytem bezczelności jest umieszczenie na frontonie polskiej szkoły we Lwowie popiersia tego bandyty:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Szuchewycz_naPolskiejSzkole_weLwowie.jpg


pozdrawiam
Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение
штурман

Site Admin


Зарегистрирован: 12.09.2005
Сообщения: 2868
Откуда: город-герой Севастополь - город-герой Ленинград

Сообщение  |    Добавлено: Вс Дек 16, 2007 11:05 pm
Ответить с цитатой

Приветствую!
Это интервью с президентом Ющенко мы комментировали на нашем форуме:
http://www.forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=48782&w=73050914

Надежды пана президента Ющенко на нашу терпимость по отношению к Шухевичу полностью лишены оснований.
"Заслуги" этого преступника, палача кресовых поляков, нам настолько хорошо известны, что президент Ющенко не должен иметь иллюзий: Шухевич как и другие бандеровские сволочи рано или поздно предстанут перед международным Трибуналом.

Вершиной наглости является размещение на фронтоне польской школы во Львове бюста этого бандита:


_________________
Преступления ОУН-УПА

Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение Посетить сайт автора
штурман

Site Admin


Зарегистрирован: 12.09.2005
Сообщения: 2868
Откуда: город-герой Севастополь - город-герой Ленинград

Сообщение Ignorancja i cynizm Grzegorza M.  |    Добавлено: Чт Дек 20, 2007 2:52 pm
Ответить с цитатой

Książka Grzegorza Motyki pt. „Ukraińska partyzantka 1942-1960” jest wydana przez Instytut Studiów Politycznych PAN, który wziął moralną
odpowiedzialność za jej poziom. Zaopatrzona w aparat naukowy, powinna to być publikacja naukowa, tymczasem po zapoznaniu się z jej treścią okazuje się że, mimo patronowaniu jej przez szereg instytucji naukowych - Archiwum Wschodnie, Instytut Historii PAN, Instytut Historyczny Uniwersytetu Warszawskiego i inne, polskie i zagraniczne, w żadnej mierze ona na taką kwalifikację nie zasługuje. Mało tego, recenzowana książka, właśnie dlatego, że prezentowana jest jako pozycja naukowa, jest ze wszech miar publikacją szkodliwą, bowiem pogłębia istniejący w historiografii polskiej z zakresu badań
stosunków polsko-ukraińskich zamęt, utrudnia ustalenie prawdy historycznej co do podjętego w książce przedmiotu badań. Istnieją poważne powody do twierdzenia, że recenzowana książka jest przejawem cynizmu i jednocześnie ignorancji jej autora.

Powstaje pytanie zasadnicze: czy daleko nieobiektywna, wręcz tendencyjna prezentacja opisywanych w książce wydarzeń, jest spowodowana niskim poziomem fachowego przygotowania Grzegorza Motyki, czy kryją się za tym inne przyczyny? Odpowiedź na to pytanie powinna wynikać z analizy treści i formy książki. Sam tylko tytuł książki pozwala na sformułowanie wobec jej autora zarzutu nieadekwatności, co do mających miejsce zaszłości i jednocześnie
tendencyjności politycznej. Tytuł książki nie odpowiada rzeczywistości, jest on odzwierciedleniem poglądów przedstawicieli nurtu integralnego (a więc faszystowskiego typu) nacjonalizmu ukraińskiego na opisywane w książce wydarzenia.

Motyka już w poprzedniej swej książce, „Pany i Rezuny”, napisanej wespół z Rafałem Wnukiem, przejawił swoją nienaukowość, utożsamiając naród ukraiński z jego zbrodniczym, sięgającym niespełna 1% (jednego procentu), odłamem, mającym nazwę Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów wraz z utworzonymi przez nią formacjami zbrojnymi. "Pany" - to mieli być Polacy, a "rezuny" - Ukraińcy. Motyka, dając recenzowanej książce tytuł „Ukraińska partyzantka”, ujawnia swoją niezdolność do rozróżnienia całości od części. Poza tym: uczestnicy utworzonych przez OUN Bandery formacji zbrojnych w postaci tzw. Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) nie byli "partyzantami", partyzantami nauka nie może nazywać ludzi, którzy w drodze terroru zostali włączeni do UPA, takich "zmobilizowanych" było w niej około 90 %. O tendencyjności autora i jego uleganiu propagandzie (propagandzie, bo nawet historiografia banderowska stoi na bardziej obiektywnym stanowisku) jest przyjęcie zupełnie nieprzekonywującej cezury działań "partyzantki ukraińskiej" - lata 1942-1960, podczas gdy faktycznie należy mówić o latach 1943-1950.

Источник: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=48782&w=73509167

Pobrać ten tekst w rosyjskem języke można tutaj (Этот текст на русском языке находится здесь):
Невежество и цинизм Гжегожа Мотыки. (О книге "Украинская партизанка 1942-1960")
_________________
Преступления ОУН-УПА

Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение Посетить сайт автора
Mat

Участник


Зарегистрирован: 17.11.2007
Сообщения: 20


Сообщение Polskie ofiary OUN UPA  |    Добавлено: Ср Дек 26, 2007 10:07 pm
Ответить с цитатой

Ilości polskich ofiar cywilnych, które zginęły ze zbrodniczej ręki OUN-UPA nie da się precyzyjnie ustalić. Złożyło się na to kilka czynników, z któych najważniejszy to ten, że badania zaczęto prowadzić dopiero na początku lat dziewięćdziesiątych ub. wieku, a więc po upływie ponad 40 lat od zaistnienia tych tragicznych wydarzeń - wielu świadków odeszło. Innym powodem jest to, że podczas rzezi znikały całe miejscowości - nie ocalał żaden świadek. Z tych dwóch powodów brak informacji z ok. połowy miejscowości.
G. Motyka, raczej niechętny kresowym środowiskom ocenia polskie straty na ogólem ok. 100.000 osób.
Wł. i Ewa Siemiaszko, którzy prowadzili badania dotyczące Wołynia ocenili, że tylko tam śmierć z ręki ukraińskich nacjonalistów śmierć poniosło ok. 60.000 Polaków, z czym zgadza się G. Motyka.
W woj. tarnopolskim, w/g badań SUOZUN we Wrocławiu śmierć poniosło ok. 40.000 Polaków, na tyle samo oceniono straty w woj. lwowskim. W woj. stanisławowskim straty ocenia się na ok. 10.000 Polaków.
Razem daje to liczbę ok. 150.000 Polaków zakatowanych przez OUN- UPA.
Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение
штурман

Site Admin


Зарегистрирован: 12.09.2005
Сообщения: 2868
Откуда: город-герой Севастополь - город-герой Ленинград

Сообщение Польские жертвы ОУН-УПА  |    Добавлено: Ср Дек 26, 2007 10:54 pm
Ответить с цитатой

Мат написал:

"Количество польских гражданских жертв, которые погибли от преступной руки ОУН-УПА, не удастся установить точно. Сложилось это по нескольким причинам, из которых самая важная, что исследования начали проводить лишь в начале девяностых годов прошлого века, следовательно, спустя более 40 лет по прошествию с этих трагических событий - много свидетелей отошло (имеется ввиду умерло - примю штурман). Другой причиной является то, что во время резни исчезали целые населённые пункты - не уцелел ни один свидетель. По этим двум причинам существует недостаток информации из примерно около половины населённых пунктов.

Г. Мотыка, скорее недружелюбный к среде кресовян, оценивает польские потери всего около 100.000 человек.
Вл. и Ева Семашко, которые проводили исследования, касающиеся Волыни, оценили, что только там от рук украинских националистов погибло 60.000 поляков, с чем соглашается Г. Мотыка.

В тарнопольском воеводстве, согласно исследованиям СУОЗУН (SUOZUN) во Вроцлаве, погибло около 40.000 поляков, такие же потери оценены во львовском воеводстве. В станиславовском воеводстве потери оцениваются около 10.000 поляков.
Получается, что общая численность поляков, замученных ОУН - УПА, составляет около 150.000 человек".
_________________
Преступления ОУН-УПА



Последний раз редактировалось: штурман (Чт Апр 24, 2008 2:31 am), всего редактировалось 1 раз
Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение Посетить сайт автора
adversarіus

Модератор


Зарегистрирован: 28.03.2007
Сообщения: 1862


Сообщение  |    Добавлено: Чт Дек 27, 2007 2:28 am
Ответить с цитатой

штурман писал(а):
Вершиной наглости является размещение на фронтоне польской школы во Львове бюста этого бандита

А позади, часом, не Eisernes Kreuz?..
_________________
argumenta adversaria
Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение
Mat

Участник


Зарегистрирован: 17.11.2007
Сообщения: 20


Сообщение V-ce marszalek Sejmu J. Kalinowski  |    Добавлено: Вс Янв 20, 2008 2:46 pm
Ответить с цитатой

Nie kłaniajmy się okolicznościom – rozmowa z Jarosławem Kalinowskim, wicemarszałkiem Sejmu RP, przewodniczącym Ogólnopolskiego Komitetu Obchodów 65. Rocznicy Ludobójstwa Dokonanego przez OUN-UPA na Ludności Polskiej Kresów Wschodnich

Zbliża się 65 rocznica apogeum ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Polakach zamieszkujących Kresy Wschodnie. W rzezi tej, według najostrożniejszych i niepełnych obliczeń zginęło co najmniej 120 tys. Polaków. Są jednak środowiska, które kwestionują kwalifikowanie tej zbrodni jako ludobójstwa. Czy uważa Pan Marszałek, że to określenie jest właściwe?

- Nie dziwię się, gdy ludobójstwo kwestionują osoby związane z "tradycją" OUN-UPA czy to zamieszkałe na Ukrainie, czy w Polsce. Natomiast wręcz mnie zatrważa, że tego typu opinie wygłaszają ludzie, którzy nie mają związków – bezpośrednich czy pośrednich – z ideologią OUN-UPA, a ponadto zaangażowani w życie publiczne naszego kraju, osoby powszechnie znane. Dziwi mnie, że różnicują oni zbrodnie dokonane na Polakach. A jednocześnie przecież zgadzają się, że Katyń i Auschwitz stanowiły akty ludobójstwa Natomiast w przypadku nieprawdopodobnych zbrodni, dokonywanych przez OUN-UPA na Wołyniu, Podolu, Małopolsce Wschodniej próbują mówić zupełnie co innego. Nad takim postawami nie można przejść obojętnie. Takiemu traktowaniu historii trzeba stanowczo się sprzeciwić.

Jest Pan Marszałek przewodniczącym Komitetu Obchodów tej rocznicy. Komitet zamierza wystawić w Warszawie pomnik Polakom pomordowanym na Kresach. Są jednak wpływowe środowiska, które kwestionują ten pomysł. Jak Pan i Komitet, którym Pan kieruje zamierzają przekonać oponentów do tej racji?
- Wierzę, że to się uda. Ja i moja rodzina nie pochodzimy wprawdzie z Kresów, ale jako Polak i polityk polski dołożę wszelkich starań, aby nie zapominać o tym krwawym fragmencie naszej historii ojczystej. Nie można różnicować ludzi, którzy oddali życie za Polskę. Trzeba zrobić wszystko, aby nie spełniło się Norwidowskie powiedzenie, że kłaniamy się okolicznościom, a prawdę zostawiamy za drzwiami. Tak być nie może! Nie kłaniajmy się okolicznościom! W tym przypadku musi dojść do uzgodnienia działań między Komitetem a instytucjami rządowymi. To przecież nie tylko inicjatywa społeczna. To wspólna sprawa polska, a więc i agend Państwa Polskiego. Tak to sobie wyobrażam. Odnosząc się ściśle do kwestii pomnika. Tu chodzi o upamiętnienie tego ludobójstwa. Przecież świadkowie tamtych lat już odchodzą, a pomnik przypomni, szczególnie młodym ludziom, ten fragment naszej historii. Inaczej młode pokolenie będzie pozbawione tej wiedzy. Przypomnę tu, że wiele działań IPN dotyczących tego tematu budzi, mówiąc najoględniej, wiele zastrzeżeń. Najwłaściwszym miejscem, gdzie trzeba ten pomnik wystawić jest oczywiście Warszawa. Ten pomnik nie tylko odda hołd pomordowanym i zamęczonym, ale będzie trwałym znakiem pamięci dla następnych pokoleń.

PSL zarówno uchwałą Rady Naczelnej, jak i Kongresu Nadzwyczajnego poparło ideę wzniesienia pomnika, jak również zobowiązało wszystkie ogniwa Stronnictwa do czynnego udziału w obchodach tej rocznicy. Dlaczego właśnie PSL tak mocno zaangażowało się w tę sprawę?
- Na Wołyniu, Podolu, Małopolsce Wschodniej ginęli przede wszystkim chłopi. Warstwy przywódcze zostały eksterminowane w latach 1939-1943 najpierw przez okupantów sowieckich, a potem niemieckich. Tak więc oprawcy z OUN-UPA mordowali głównie mieszkańców wsi, m.in. bohaterów wojny polsko-bolszewickiej, bądź ich dzieci. Dla nas ludowców jest to wręcz obowiązek, aby włączyć się w obchody tej rocznicy. Tak to już się dzieje, że środowiska inteligenckie potrafią zadbać o pamięć swoich ojców i matek, a teraz reprezentanci chłopów, którymi jesteśmy, muszą upomnieć się o pamięć naszych przodków. Martyrologia chłopska jest przecież częścią wspólnej polskiej martyrologii. Kwestia partnerstwa strategicznego z Ukrainą nie ma tu nic do rzeczy. Przyszłość musi być budowana na fundamencie prawdy!

Na Ukrainie wzniesiono pomnik, Stepanowi Banderze (wokół pomnika buduje się mauzoleum), twórcy OUN i doktryny integralnego nacjonalizmu ukraińskiego. Ma swój pomnik również Kłym Sawur - morderca Polaków. Odsłonięcie tych oraz innych pomników przywódców OUN i UPA odbywało się przy udziale przedstawicieli władz ukraińskich. Jak Pan Marszałek ocenia te fakty?
- Doskonale wiemy, że obecny prezydent Ukrainy i jego środowisko polityczne nawiązują do tamtej tradycji. Wiemy również, że w parlamencie ukraińskim odzywają się głosy sprzeciwu wobec takich działań i to bardzo stanowcze. Jednak najbardziej gorszy, że ze strony władz polskich nie było żadnego formalnego sprzeciwu, a brak naszego głosu stanowi przyzwolenie na tego typu praktyki. Nasze bezwarunkowe poparcie dla europejskich ambicji obecnej administracji Ukrainy kłóci się właśnie z podstawowymi zasadami Unii Europejskiej, gdzie propagowanie faszyzmu i nacjonalizmu w takiej postaci jest po prostu zabronione. Nawet jeśli przyjmiemy, że OUN-UPA miała charakter narodowowyzwoleńczy, to przecież droga, jaką obrali stanowiła zbrodnię przeciwko ludzkości. A tego rząd polski czy nasze czynniki oficjalne nie mogą tolerować. Taka postawa nie mieści mi się w głowie.

Skoro wspomniał Pan Marszałek o UE. Jakiś czas temu trzech polskich deputowanych do PE złożyło wniosek, aby tę zbrodnię uznać za zbrodnię ludobójstwa. Natomiast pozostali euro-parlamentarzyści bądź zachowali milczenie, bądź zaprotestowali. Czy euro-deputowani z Pańskiego Stronnictwa zamierzają poprzeć ten wniosek?
- Mam wrażenie, że taka postawa wynika albo z braku wiedzy na ten temat, albo z posiadania wiedzy jednostronnej, niepełnej. My mamy jednego deputowanego w PE i jestem przekonany, że on podpisze się pod tą deklaracją. Za innych polskich euro-deputowanych trudno mi odpowiadać, natomiast uważam, że jest to bardzo ważny krok na terenie Unii. Jeżeli dziś na forum europejskim wracamy do zagłady Ormian i uznajemy ją za zbrodnię ludobójstwa, a nie chcemy mówić o zbrodni na Kresach, to jak wygląda Najjaśniejsza Rzeczpospolita na forum międzynarodowym? Trzeba tu jasno powiedzieć, że takie postawienie sprawy nie obrazuje konfliktu między narodami polskim i ukraińskim, tym bardziej, że badania naukowe, m.in. dra Wiktora Poliszczuka, wykazały, że OUN-UPA stanowiło nikły ułamek narodu ukraińskiego. Moim zdaniem Polska powinna powiedzieć jasno: nie wyrażamy zgody na to, aby gloryfikować zbrodniczą organizację i jej przywódców, która dopuściła się ludobójstwa, traktować ją jak organizację kombatancką. To jest zafałszowywanie historii.

W przemówieniu na inauguracyjnym zebraniu Komitetu Obchodów wspomniał Pan o inicjatywie części parlamentarzystów ukraińskich, którzy wystąpili o specjalną ochronę państwa nad żyjącymi jeszcze ofiarami UPA i sprzeciwiają się gloryfikacji OUN-UPA. Mamy jednak do czynienia z pewnym paradoksem. Otóż na Ukrainie, na Krymie wzniesiono pomnik ku czci Ukraińców pomordowanych przez UPA. Natomiast w Polsce część środowisk politycznych i mieniących się intelektualnymi oprotestowuje pomysł wzniesienia takiego pomnika ku czci polskich ofiar. Środowiska kresowe przechodzą przysłowiową drogę prze mękę, aby przebrnąć przez blokadę polityczną i towarzyszącą jej biurokratyczną. Jak Pan Marszałek skomentuje ten paradoks?
- Mam wrażenie, że – niezależnie od tego czy w Polsce rządziła prawica czy lewica – wynika to z fałszywie pojętego partnerstwa strategicznego Polski i Ukrainy. Jeśli zbrodni nie osądzi się i nie nazwie zbrodnią i będzie się udawało, że było to coś innego, to zbrodnia wróci – niekoniecznie w tym samym miejscu, ale gdzie indziej. A przecież całkiem niedawno zbrodnia wróciła na Bałkanach. Tu widzę analogię. Ta sprawa ma więc szerszy kontekst, nie tylko polsko-ukraiński. I w tym miejscu chylę czoła przed tymi Ukraińcami, którzy wiedzą, że zbrodnię należy nazwać zbrodnią i ją potępić. Natomiast uważam za coś niesamowitego, że w Polsce znajdują się ludzie, którzy zbrodni ludobójstwa nie chcą nazwać po imieniu.

Dziękuję Panu Marszałkowi za rozmowę.
Rozmawiał: Zbigniew Lipiński
Nr 3 (20.01.2008)

źródło: Nie kłaniajmy się okolicznościom – rozmowa z Jarosławem Kalinowskim, wicemarszałkiem Sejmu RP, przewodniczącym Ogólnopolskiego Komitetu Obchodów 65. Rocznicy Ludobójstwa Dokonanego przez OUN-UPA na Ludności Polskiej Kresów Wschodnich


Pobrać ten tekst w rosyjskem języke można tutaj (Этот текст на русском языке находится здесь):
Не кланяемся обстоятельствам – беседа с Ярославом Калиновским, заместителем маршала сейма РП, председателем Всепольского Комитета по проведению мероприятий, посвящённых 65-й Годовщине Геноцида, совершённого ОУН-УПА по отношению к польскому населению Восточных Окраин.
Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение
штурман

Site Admin


Зарегистрирован: 12.09.2005
Сообщения: 2868
Откуда: город-герой Севастополь - город-герой Ленинград

Сообщение Jaroslaw Kalinowski - madry czlowiek  |    Добавлено: Вт Фев 26, 2008 3:55 pm
Ответить с цитатой

Kalinowski: mord to mord. (Rozmowa z Jarosławem Kalinowskim "Gazety Wyborczej")

To po prostu zgroza a nie rozmowa. Evil or Very Mad
Myślę , że z taką inscenizacją pytań "Gazeta Wyborcza i jest wspomnianą piątą kolumną ukraińskich nacjonalistów w Polsce.

A Jarosław Kalinowski - mądry człowiek. Wygląda bardzo godnie. Brawo!
Daj Bóg by mu i jego PSL udało się realizować plany!
_________________
Преступления ОУН-УПА

Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение Посетить сайт автора
штурман

Site Admin


Зарегистрирован: 12.09.2005
Сообщения: 2868
Откуда: город-герой Севастополь - город-герой Ленинград

Сообщение Inauguracyjne zebranie Ogolnopolskiego Komitetu  |    Добавлено: Сб Мар 22, 2008 2:20 pm
Ответить с цитатой



Inauguracyjne zebranie Ogólnopolskiego Komitetu Obchodów 65 Rocznicy ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na ludności polskiej Kresów Wschodnich.



15 grudnia 2007 r. w gmachu Parlamentu RP zebrało się około 150 przedstawicieli organizacji kombatanckich i kresowych, wraz z politykami Polskiego Stronnictwa Ludowego. Na zebraniu powołano Komitet 65 rocznicy ludobójstwa, przed którym stoi zadanie jej organizacji. Cel, który ma przed sobą Komitet jest niezwykle trudny. Sam temat jest nieustannie szufladkowany jako rzekomo „anty-ukraiński” m.in. przez Gazetę Wyborczą, w ten sposób jakoby miał uderzać we wszystkich współczesnych mieszkańców Ukrainy, do których nikt z Komitetu nie żywi dzisiaj żadnych pretensji, a tym bardziej nie obciąża ich odpowiedzialnością za przeszłość.



Kresowianie atakują wyłącznie grupkę zajadłych czcicieli nazizmu, którzy wydawali rozkazy do mordowania ludności cywilnej. Tych zwolenników totalitarnych rozwiązań broni Gazeta Wyborcza. Dziwne, że wspomniany dziennik staje w obronie pamięci nazistów, pragnąc, by zostawić w spokoju jej czcicieli. Czy nie jest uważany powszechnie przez społeczeństwo za gazetę lewicową, zwalczającą każdą, choćby najlżejszą odmianę nacjonalizmu, czy nawet poglądów prawicowych? Sojusz nazistów skrajnie anty-lewicowych z grupą o przeciwnych sobie światopoglądach jest rzadki. Ostatni przypadek, kojarzony przez Polaków, to pakt Ribbentrop-Mołotow.

To jednak nie wystarczy, by opisać, jak ambitnym zadaniem zajęli się członkowie Komitetu. Wspomniany sojusz dwóch tak skrajnych opcji byłby tutaj wystarczającym przykładem zaciętości przeciwników historycznej prawdy. Trzeba jednak dodać, że jednym z punktów programu obchodów 65 rocznicy jest postawienie pomnika ofiarom OUN-UPA. Pomysł ten jest zaciekle zwalczany – projekt monumentu posiada bowiem formę zbyt wyraźną i mógłby być postawiony w miejscu zbyt widocznym, co niosłoby prawdę do wiadomości społeczeństwa. Atakowane nie są za to pomniki ludzi, którzy do zbrodni się przyczynili, a stoją w najbardziej uczęszczanych miejscach miast, m.in. we Lwowie. Kwestia ta poruszana została na zebraniu przez dr. Lucynę Kulińską.



Wicemarszałek Sejmu bez ogródek i cienia „politycznej poprawności” przyznał, że ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich, przewyższało pod względem okrucieństwa zarówno okupanta sowieckiego, jak i niemieckiego. Szczególne znaczenie dla zgromadzonych, miały te osądy i zdania wypowiedziane przez Jarosława Kalinowskiego: „Zdajemy sobie sprawę, że są w Polsce środowiska, które w imię opacznie pojętej współpracy niepodległej Ukrainy z niepodległą Polską, próbują przemilczeć potworność zbrodni upowskiej, lub ją pomniejszyć, a nawet fałszować tę kartę historii, m.in. obciążając równą winą Polaków, co i bojówki OUN-UPA. Co więcej, gdy na Ukrainie wznoszone są pomniki morderców, takich jak Stepan Bandera, czy Kłym Sawur, najwyższe władze Rzeczypospolitej, przemilczają te fakty. Tym praktykom trzeba położyć kres. Nie buduje się partnerstwa i współpracy na kłamstwie i przemilczaniu zbrodni ludobójstwa. [...] My ludowcy zdajemy sobie sprawę, że większość pomordowanych na Kresach to chłopi polscy. Powtarzam więc raz jeszcze: „nie jesteście sami!”. Te poglądy nie są obce środowiskom kresowym i kombatanckim, goszczącym w sejmowej sali. Wypowiedziane jednak przez polityka partyjnej koalicji dodały im otuchy oraz pozwoliły mieć nadzieję na przełom w traktowaniu prawdy o ludobójstwie dokonanym przez siepaczy UPA na ich rodzinach.



Zebranie czasami przestawało przebiegać planowo i nabierało dramatycznego charakteru. Prowadzący ustalili zasadę, ze względu na bardzo ograniczony czas i dużą liczbę chętnych do zabrania głosu, że należy mówić tylko o konkretach związanych z 65 rocznicą i nie jest to miejsce na wspomnienia. Niektórzy chcący zabrać głos przyjechali z bardzo daleka: z krańców Polski, ale także, jak np. Eugeniusz Tuzow-Lubański - z Kijowa. Potrzebne były wyłącznie konkretne pomysły i propozycje do rozważenia. Pomimo wszystko jednak nie udało się spełnić tego wymogu. W pamięć autorowi tego tekstu wbiła się wypowiedź jednej z uczestniczek zebrania: „Nie wiem, kim jestem i jak się nazywam. Zostałam wyciągnięta jako małe płaczące dziecko spod nieżyjącej matki, przez jakichś ludzi, którzy mnie uratowali. Stało się to po tym jak Banderowcy przyszli do domu i zamordowali moją rodzinę”. Nie da się opisać moich uczuć, kiedy to słyszałem. Cytat, który przytoczyłem z pamięci, wcale tego nie oddaje. Nigdy nie zapomnę dramatycznego głosu tej kobiety. Choć podobnie dramatycznych przypadków było tysiące i słyszałem już bardzo wiele historii związanych z ludobójstwem, to jednak nie miałem sumienia jej skrytykować, choć ewidentnie naruszyła zasady zebrania. Nikt też nie śmiał jej przerwać. Pomyśleć, że całe towarzystwo włącznie z autorem nastawiało się uprzednio na bezwzględne upominanie takich osób. Swoim wystąpieniem może i uszczupliła ilość cennego czasu na ustalenia, w teorii nie pomagając nam w realizacji celu – w praktyce jednak cel nie uświęca dla nas środków jak dla nacjonalistów ukraińskich. Tą właśnie wypowiedzią naładowała wszystkich energią, w dążeniu do sprawiedliwości i właśnie udzieliła nam pomocy.

Komitet ma zamiar zaprosić naukowców ukraińskich, tych piszących w sposób obiektywny do współpracy na planowaną konferencję naukową. Niektórzy Ukraińcy mają w dążeniu do prawdy nie mniejsze sukcesy niż Polacy. Wymienić wystarczy tutaj Wiktora Poliszczuka, czy fakt powstania na Krymie pomnika poświęconego ofiarom OUN-UPA (współrządzonym wprawdzie przez rosyjską większość).




Grupa deputowanych złożyła ostatnio wniosek do Rady Najwyższej Ukrainy, w którym domagają się potępienia ludobójstwa OUN-UPA, zabezpieczenia socjalnego ich ofiar, sprzeciwu wobec gloryfikowania zbrodniczej organizacji i postawienia ofiarom pomnika. Wszystkich nas na zebraniu paradoksalnie trawiło paradoksalne pytanie, gdzie powstanie prędzej pomnik w Kijowie, czy w Warszawie?

Aleksander Szycht


Załącznik:
1. Komitet apeluje o jedność wszystkich organizacji kresowych i współdziałanie w obchodach 65 rocznicy ludobójstwa na Kresach, uznając wyjątkowość chwili i traktując tę jedność jako patriotyczny obowiązek.

2. Komitet apeluje do Parlamentu, wszystkich instytucji rządowych, samorządowych oraz organizacji społecznych o godne upamiętnienie pomordowanych Polaków na Wołyniu oraz współdziałanie z Komitetem w tym celu. Komitet wnioskuje, aby Sejm RP przyjął uchwały w sprawie: uznania OUN i UPA oraz inne formacje ukraińskich nacjonalistów współdziałające z Niemcami za organizacje zbrodnicze,
uczenia ofiar ludobójstwa dokonanego na Kresach, określając tę zbrodnię właściwym terminem – ludobójstwem.

3. Komitet domaga się od Rządu RP stanowczych i stosownych reakcji na wszelkie przejawy gloryfikowania obecnie ludobójczych formacji nacjonalistycznych na Ukrainie oraz ich przywódców, a także wszelkich antypolskich wystąpień, m.in. niszczenia nagrobków i pamiątek polskości na Kresach.

4. Komitet zwraca się do kierownictwa mediów publicznych i prywatnych o uwzględnienie w programach nadawanych w porach najwyższej oglądalności, rzetelnego obrazu masakry Polaków na Kresach Południowo-Wschodnich II RP. Przykładem obiektywnego przedstawiania tej tematyki są programy p. red. Ewy Szakalickiej. Oczekujemy także informowania opinii publicznej o antypolskich wystąpieniach i ekscesach, do których dochodzi obecnie na Ukrainie (np. niszczenie pomników polskich, stawianie pomników ludobójcom, szykanowanie mniejszości polskiej).

5. Komitet zwraca się do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o zaprzestanie finansowania ukraińskiego pisma "Nasze Słowo" z powodu antypolskich publikacji i gloryfikowania faszyzmu ukraińskiego.

6. Komitet domaga się: od Ministerstwa Edukacji Narodowej – wprowadzenia tematu ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA do programów szkolnych oraz natychmiastowego wycofania ze szkół polskich tek edukacyjnych IPN poświęconych stosunkom polsko-ukraińskim w latach 1939-1947 pod redakcją Grzegorza Motyki, zawierających zafałszowany obraz wydarzeń, od IPN – opracowania nowej wersji tych materiałów dla szkół, które będą zawierały prawdziwy obraz tragedii Kresów.
Komitet zwraca się do Naczelnych Władz Rzeczypospolitej, aby nie korzystały z doradztwa takich osób, jak Bohdan Osadczuk, Bogumiła Berdychowska, Myron Sycz i Myrosław Czech.

7. Komitet zwraca się o poparcie wniosku euro-deputowanych o uznanie przez Parlament Europejski mordów dokonanych przez OUN-UPA za ludobójstwo.

8. Komitet postuluje powołanie Instytutu Kresowego, który stanowiłby placówkę naukową, zajmującą się historią Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej.
Projekty uchwał sejmowych ma wnieść Klub Sejmowy PSL. Komitet przygotował projekty tych uchwał. Podjęte przez Komitet dezyderaty, wnioski i postulaty można określić krótko: "Chcemy prawdy, tylko prawdy i całej prawdy".

Pobrać ten tekst w rosyjskem języke można tutaj (Этот текст на русском языке находится здесь):
Инаугурационное собрание всепольского Комитета. 65-я Годовщина геноцида, совершённого УПА
_________________
Преступления ОУН-УПА

Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение Посетить сайт автора
штурман

Site Admin


Зарегистрирован: 12.09.2005
Сообщения: 2868
Откуда: город-герой Севастополь - город-герой Ленинград

Сообщение FALSZ POJEDNANIA  |    Добавлено: Пт Мар 28, 2008 2:20 am
Ответить с цитатой

60-lecie ludobójstwa UPA na Wołyniu. FAŁSZ POJEDNANIA.
(str. 1, 4-6)
_________________
Преступления ОУН-УПА

Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение Посетить сайт автора
штурман

Site Admin


Зарегистрирован: 12.09.2005
Сообщения: 2868
Откуда: город-герой Севастополь - город-герой Ленинград

Сообщение Film "ZERWANY MOST"  |    Добавлено: Чт Апр 10, 2008 12:44 am
Ответить с цитатой

Film fabularny
Produkcja: Polska
Rok produkcji: 1962
Premiera: 1963.03.22
Gatunek: Film wojenny
Język: polski, ukraiński
Dane techniczne: Czarno-biały, 2235 m, 78 min.


Na zdjęciu: Tadeusz Łomnicki

Psychologiczny dramat wojenny - historia człowieka fałszywie oskarżonego o współpracę z banderowcami, przeciw którym walczył.
W czasie walk w Bieszczadach z bandami UPA udaje się porucznikowi Mosurowi dostać prowidnyka i zabić go. Po latach oskarżony zostaje o współpracę z banderowcami: dla zdobycia ich zaufania brał bowiem udział w kilku krwawych akcjach terrorystycznych. Odnalezione dokumenty uwalniają go od winy. Wraca w Bieszczady, gdzie pracuje jako inżynier.

Pierwowzór: "ŚNIEGI PŁYNĄ"
Gatunek: Powieść
Autor pierwowzoru: Roman Bratny

źródło: Film "ZERWANY MOST"
Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение Посетить сайт автора
штурман

Site Admin


Зарегистрирован: 12.09.2005
Сообщения: 2868
Откуда: город-герой Севастополь - город-герой Ленинград

Сообщение  |    Добавлено: Чт Апр 10, 2008 8:44 pm
Ответить с цитатой

Chruszcz do Rady m.st. Warszawy: popieram ideę budowy pomnika ofiar UPA.

W imię pojednania polsko-ukraińskiego nie można zapominać o bolesnych wydarzeniach z naszej historii. Ofiarom OUN-UPA należy się cześć i pamięć, dlatego też pomnik ofiar UPA powinien stanąć w stolicy - pisze Sylwester Chruszcz - wiceprezes LPR, poseł do parlamentu Europejskiego - w liście do rady m. st. Warszawy.

Poniżej prezentujemy Państwu treść listu:

Bruksela, 27 marca 2007

Szanowni Państwo,

Jako polski poseł do Parlamentu Europejskiego oraz osoba, której przodkowie pochodzą z kresów wschodnich II Rzeczpospolitej pragnę gorąco poprzeć ideę budowy pomnika polskich ofiar Ukraińskiej Armii Powstańczej (UPA) w Warszawie.

Uważam, że w imię pojednania obu narodów, polskiego i ukraińskiego nie można zapominać o bolesnych wydarzeniach z okresu II wojny światowej i bestialskich mordach na polskiej ludności cywilnej dokonywanych przez ukraińskich nacjonalistów z OUN-UPA. Nie można budować pojednania i dobrosąsiedzkiej współpracy między narodami zamazując nawet najbardziej tragiczne karty wspólnej historii a dziesiątkom tysięcy bezimiennych bohaterów tamtych wydarzeń należy się cześć i pamięć. Skoro jest w Warszawie miejsce dla kontrowersyjnego ronda Dudajewa tym bardziej pomnik ofiar UPA powinien stanąć w stolicy. Dlatego zwracam się do radnych Warszawy o poparcie dla tego projektu.

Obelisk ofiar powinien wzruszać i skłaniać do refleksji nad tym barbarzyńskim ludobójstwem niewinnych i bezbronnych Polaków. Dlatego uważam, że wizja rzeźbiarza przedstawiająca zamordowane dzieci, które przytwierdzone są do drzewa drutem kolczastym najlepiej oddaje okrucieństwo i bestialstwo tamtych wydarzeń.

MF/(łt)
źródło: Chruszcz do Rady m.st. Warszawy: popieram ideę budowy pomnika ofiar UPA.
Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение Посетить сайт автора
Mat

Участник


Зарегистрирован: 17.11.2007
Сообщения: 20


Сообщение  |    Добавлено: Сб Апр 12, 2008 10:34 pm
Ответить с цитатой

Nowa, bardzo ciekawa strona.

http://www.wolgal.pl/
Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение
штурман

Site Admin


Зарегистрирован: 12.09.2005
Сообщения: 2868
Откуда: город-герой Севастополь - город-герой Ленинград

Сообщение  |    Добавлено: Сб Апр 12, 2008 11:59 pm
Ответить с цитатой

Dziękuję Pana Mata!
Tak, nowa lecz bardzo ciekawa internet strona - niedawno zobaczył.
Pewne materiały już tłumaczymy w język rosyjski.
Pozdrawiam.
Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение Посетить сайт автора
штурман

Site Admin


Зарегистрирован: 12.09.2005
Сообщения: 2868
Откуда: город-герой Севастополь - город-герой Ленинград

Сообщение Интересная интернет-страница о преступлениях ОУН и УПА  |    Добавлено: Вт Апр 22, 2008 11:05 pm
Ответить с цитатой

Brawo Polacy!
Tak trzymać. Wiedza jest siła!

Ciekawa strona internetowa o zbrodniach OUN i UPA:
Wydarzyło się 65 lat temu

“Jeśli zapomnę o nich, Ty Boże zapomnij o mnie” – Adam Mickiewicz.

49% Polaków nie wie nic, 17% "coś słyszało, ale dokładnie nie wie, o co chodzi", 20% "wie, ale mało" a tylko 14% "wie dużo" o ludobójstwie nacjonalistów ukraińskich w latach II wojny światowej (sondaż OBOP z 2003r.)

W podobnym sondażu nt. zbrodni katyńskiej tylko 6% nie słyszało o Katyniu.

Ten blog powstał z myślą o tych 86 procentach, których wiedza jest niewystarczająca. 65. rocznica "tak zwanych wydarzeń" jest okazją do przybliżenia szerszej publiczności tej zapomnianej przez historyków (do niedawna) tragedii.

Powstanie tego blogu sprowokowała inicjatywa prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki (Juszczenko: Ustawa o UPA priorytetowa).

Komentujących uprasza się o zachowanie szacunku dla narodu ukraińskiego. Autor bloga uważa, że UPA była wrzodem na ciele tego narodu i nie można jej winami obciążać całej nacji.

Nie jestem historykiem, raczej miłośnikiem historii. Poza tym szarym człowiekiem. Na TXT piszę jako Dymitr Bagiński.

Nowym czytelnikom sugeruję czytanie notek w porządku chronologicznym, tak jak powstawały.
Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение Посетить сайт автора
штурман

Site Admin


Зарегистрирован: 12.09.2005
Сообщения: 2868
Откуда: город-герой Севастополь - город-герой Ленинград

Сообщение  |    Добавлено: Ср Апр 23, 2008 11:13 am
Ответить с цитатой

Очередное подтверждение того, что в Польше активизировалась просветительская работа по вопросу преступлений ОУН и УПА - создание этого сайта:
Wydarzyło się 65 lat temu

Лаконичное название - "Это случилось 65 лет тому назад".

Интересна и вступительная статья на сайте (правый верхний угол):
"“Jeśli zapomnę o nich, Ty Boże zapomnij o mnie” – Adam Mickiewicz.
49% поляков не знает ничего, 17% "что-то слышало, но подробно не знает, в чём дело", 20% "знает, но мало", и только 14% "знает много" о геноциде украинских националистов в годы II Мировой войны. (Источник: sondaż OBOP z 2003r.)

В подобном зондировании катынского преступления только 6% не слышало о Катыни.

Этот блог создан с мыслью о тех 86 процентах, знания которых недостаточны. 65-я годовщина "так называемых событий" является возможностью для приближения большей публике этой забытой историками (до недавнего времени) трагедии.

Возникновение этого блога спровоцировала Инициатива президента Украины Виктора Ющенко (Juszczenko: Ustawa o UPA priorytetowa).

Прошу комментирующих о соблюдении уважения к украинскому народу. Автор блога считает, что УПА была гнойником на теле этого народа и нельзя её виной отягощать всей национальности".
Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение Посетить сайт автора
Mat

Участник


Зарегистрирован: 17.11.2007
Сообщения: 20


Сообщение Świetny artykuł niezależnego dzie  |    Добавлено: Чт Апр 24, 2008 1:01 am
Ответить с цитатой

Felietoniści INTERIA.PL - Rafał Ziemkiewicz


Pomarańczowi brunatnieją
Piątek, 18 kwietnia (07:56)

Wyobraźmy sobie, że Rada Miasta Warszawy postanawia którąś z ulic na terenie dawnego getta przemianować na "Bohaterów SS"? Jak przyjęliby taki pomysł Żydzi i opinia publiczna krajów zachodnich? Jakie padłyby słowa i jakie autorytety uznałyby za stosowne zabrać głos?

Wiem, że to przykład absurdalny, ale tylko tak absurdalny przykład oddaje to, co zrobiła zdominowana przez ukraińskich nacjonalistów rada Lwowa, która właśnie teraz, w 65. rocznicę rzezi wołyńskich postanowiła przemianować jedną z ulic tego zamieszkanego niegdyś głównie przez Polaków miasta na "Bohaterów UPA". Dostaliśmy jako Polacy w pysk, i nie to najbardziej boli - ale to, żeśmy sobie na to w pełni zasłużyli.

Postępowanie kolejnych rządów i innych oficjalnych instytucji niepodległej Polski w tej sprawie jest bowiem splotem wyjątkowej głupoty, tchórzostwa i nieudolności. Bez lęku żądamy dziś od Rosji prawdy o Katyniu (i słusznie), ale w kwestii Wołynia sami gorliwie współuczestniczymy w zakłamywaniu zbrodni. A przecież sama jej skala jest przeraźliwa: ofiarą ludobójstwa padło, wedle różnych szacunków, sto, sto dwadzieścia tysięcy Polaków i - pamiętajmy o tym - kilkanaście tysięcy etnicznych Ukraińców, których winą było sprzyjanie polskim sąsiadom, spowinowacenie z nimi, jak określali to banderowcy: "schłopienie".


Ten ostatni fakt jest bardzo ważny, bo wbrew przekonaniu naszych tchórzliwych elit politycznych nie mówimy tu o rozniecaniu polsko-ukraińskich antagonizmów, ale o potępieniu zbrodni wyznawców ukraińskiego hitlerka, Doncewa, dokonanych w imię obłędnej, bliskiej faszyzmowi ideologii, której ofiarami padali nie tylko Polacy, choć oni przede wszystkim.

Przeraźliwa jest nie tylko skala zbrodni, ale i sposoby jej dokonywania. Zapewne hitlerowskie i stalinowskie maszynerie śmierci działały z większym rozmachem, ale SS-manom ani NKWD-ystom nie chciało się rozrywać ludzi żywcem końmi, wydłubywać im oczu, wyrywać języków, rżnąć piłami ani dokonywać innych potworności, w jakich wyspecjalizowali się rezuni z OUN-UPA.

Najbardziej przeraźliwe jest jednak dzisiejsze ukraińskie zakłamanie i polskie przyzwolenie na kłamstwo. Wszystko, na co państwo polskie zdołało się zdobyć, to parę oświadczeń i przemówień wypełnionych bełkotem o bliżej niesprecyzowanej tragedii, sugerujących, że polska ludność Kresów padła ofiarą jakiejś klęski żywiołowej. Niepodległa Ukraina zaś wprost włączyła UPA do narodowego panteonu i z tym samym uporem, z jakim rząd Turcji zaprzecza zbrodni na Ormianach, propaguje kłamliwą tezę o symetrii wzajemnych krzywd. Mało tego, wyciąga rękę do pojednania - na gruncie stwierdzenia: "Polacy zabijali Ukraińców, Ukraińcy Polaków, czas już o tym zapomnieć".

Ukraińska propaganda przypisuje Armii Krajowej odpowiedzialność za śmierć wspomnianych już ukraińskich ofiar terroru OUN-UPA, a potomkowie żołdaków SS-Galizien płodzą elaboraty usprawiedliwiające rzezie tym, iż Polacy rzekomo odmawiali wspólnej walki z Niemcami i masowo wstępowali do niemieckiej policji, aby wespół z hitlerowcami podpalać ukraińskie chaty.

Nie wolno się godzić. Na Wołyniu nie było żadnej wojny domowej, żadnych symetrycznych krzywd. Było masowe ludobójstwo, zaplanowane, przygotowywane latami, dokonane na rozkaz. Nie wolno go porównywać z działaniami polskiej samoobrony. Podczas gdy do żołnierzy AK płynęły rozkazy surowo zakazujące wywierania zemsty na cywilach, kobietach i dzieciach, a za ich złamanie stawiano winnych pod sąd polowy, komenda główna OUN-UPA słała podległym oddziałom dyrektywy, by "niszczyć Polaków z korzeniami", nie tylko mordować wszystkich, kobiety, dzieci i starców, ale burzyć domy i kościoły, wycinać sady, niszczyć całe wsie, tak, by po "Lachach" nie pozostał żaden ślad.

Jak zareagowaliby Żydzi, gdyby niemieccy politycy mówili im: cóż, wyście mordowali nas, my was, czas już o tym zapomnieć! A my reagujemy na takie oferty ochoczo. Bo przecież Wiktor Juszczenko naszym przyjacielem jest. Szczerym demokratą, choć wynosi bandytów z OUN na cokoły, a w swym politycznym zapleczu ciągnie coraz bardziej wpływowych neobanderowców z UNA-UNSO.

Tak się głupi Polacy zapamiętali w popieraniu "pomarańczowych", że nijak spostrzec nie mogą, iż popierają brunatnych.
Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение
Mat

Участник


Зарегистрирован: 17.11.2007
Сообщения: 20


Сообщение  |    Добавлено: Чт Апр 24, 2008 1:03 am
Ответить с цитатой

I jeszcze link do artykułu:

http://fakty.interia.pl/felietony/ziemkiewicz/news/pomaranczowi-brunatnieja,1095553
Вернуться к началу
Посмотреть профиль Отправить личное сообщение
Показать сообщения:   
Начать новую тему   Ответить на тему   вывод темы на печать    Список форумов Я - Anti-Orange! -> Преступления ОУН-УПА Часовой пояс: GMT + 4
На страницу Пред.  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  След.
Страница 2 из 9

 
Перейти:  
Вы не можете начинать темы
Вы не можете отвечать на сообщения
Вы не можете редактировать свои сообщения
Вы не можете удалять свои сообщения
Вы не можете голосовать в опросах




Администрация сайта не несет ответственности за публикуемые на форуме сообщения

© 2005-2020 www.Anti-Orange-ua.com.ru